Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 12:25
Reklama

W sobotę ostatni mecz "domowy" Pomezanii.

Do zakończenia rundy jesiennej w klasie okręgowej pozostały już tylko 3 kolejki. Najbliższą - trzynastą - malborska Pomezania rozegra przed własną publicznością. Rywalem podopiecznych Michała Anslika będzie Borowiak Czersk.
W sobotę ostatni mecz "domowy" Pomezanii.

W pierwszej części sezonu piłkarze z Toruńskiej grają niemalże koncertowo. W dwunastu rozegranych dotąd spotkaniach zgromadzili 33 punkty i od samego początku przewodzą V-ligowej tabeli. Odnieśli 12 zwycięstw, a tylko raz schodzili z murawy pokonani. Jedyną drużyną, która pozbawiła Pomkę kompletu punktów została Gwiazda Karsin, co stało się 20 października. Gol na wagę zwycięstwa padł już w doliczonym czasie gry i od tamtego momentu drużyna z Karsina cały czas depcze malborczykom po piętach. Aktualnie zajmuje w tabeli drugie miejsce tracąc do Pomezanii tylko jedno "oczko".

Podopieczni trenera Anslika imponują też skutecznością. Strzelili swoim rywalom 46 bramek, a stracili tylko 7, co z pewnością dowodzi skutecznej gry zarówno w ataku jak i defensywie. W obu tych statystykach nasz zespół wypada najlepiej. Dla porównania druga pod względem ilości strzelonych bramek Gwiazda ma ich na koncie 42, a trzecia Chojniczanka II - 31. Natomiast żaden z rywali nie legitymuje się ilością "wpuszczonych" goli wyrażanych jedną cyfrą. Druga w tym rankingu Gwiazda Karsin straciła dotąd 13, a trzecia Wisła Tczew - 14 bramek.

Uwzględniając statystyki Pomezania jest zdecydowanym faworytem najbliższego meczu z Borowiakiem, któremu z 11 punktami na koncie bliżej jest do strefy spadkowej niż ligowego podium. Goście nie wygrali meczu od 22 września - wtedy po raz ostatni zainkasowali 3 punkty za zwycięstwo nad Beniaminkiem 03 Starogard, gdy w tym czasie malborczycy kroczyli od zwycięstwa do zwycięstwa. Nie należy jednak spodziewać się łatwego meczu, ponieważ zawodnicy mają już w nogach 12 kolejek i kilka spotkań regionalnego etapu Pucharu Polski. Ponadto kolegów nie będzie mógł wesprzeć jeden z najlepszych snajperów naszej drużyny - Piotr Sobieraj, który będzie pauzował za kartki.

Mecz odbędzie się w sobotę 3 listopada br. o 13:00 na Stadionie Miejskim przy ul. Toruńskiej. Będzie to ostatnie spotkanie Pomezanii w tej rundzie rozgrywane na własnym boisku. 11 listopada zagrają na wyjeździe z Keramzytem Szprudowo, a za dwa tygodnie, na zakończenie sezonu, zmierzą się w Chojnicach z rezerwami Chojniczanki.


Podziel się
Oceń

Reklama