Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 05:47
Reklama

Nie zatrzymał się do kontroli, bo był pijany i miał zakaz sądowy.

Sztumscy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, wbrew zakazowi sądowemu, niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało blisko 1,5 promila. Teraz za popełnione czyny od.powie on przed sądem, a grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
  • Źródło: KWP Gdańsk/KPP Sztum
Nie zatrzymał się do kontroli, bo był pijany i miał zakaz sądowy.

Autor: pixabay.com

Policjanci sztumskiej drogówki zatrzymali 26-letniego mieszkańca powiatu podejrzanego o kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, wbrew zakazowi sądowemu,  niezatrzymanie się do kontroli drogowej.

Sztumscy policjanci podczas patrolu miejscowości Sztumskie Pole zauważyli jadącego fordem. Sposób jazdy kierowcy wskazywał, że osoba siedząca za kółkiem może znajdować się pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Funkcjonariusze  postanowili zatrzymać pojazd do kontroli i dali kierującemu sygnał do zatrzymania,  ten jednak nie reagował tylko przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim mając włączone sygnały świetlne i dźwiękowe. W pewnym momencie kierujący fordem chciał zmienić kierunek swojej jazdy i zaczął cofać wjeżdżając autem do rowu. Kierujący autem, aby uniknąć odpowiedzialności, szybko przesiadł się do pasażerów na tylną kanapę auta. W trakcie rozmowy policjanci wyczuli od niego wyraźny zapach alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało blisko 1,5 promil. Okazało się, że mężczyzna kierował również wbrew zakazowi sądowemu.

Wczoraj 27-letni mieszkaniec usłyszał już zarzuty. Odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i  w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, a także niezatrzymania pojazdu do kontroli drogowej oraz spowodowanie kolizji, za co grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności.


Podziel się
Oceń

Reklama