W nocy z niedzieli na poniedziałek, około godziny 3.00, policjanci z malborskiej komendy, patrolując rejon miasta, na ulicy Michałowskiego w Malborku zatrzymali do kontroli BMW. Kierującym był 22-letni mieszkaniec Malborka. Uwagę mundurowych zwróciło nerwowe zachowanie kierowcy i jego pasażerów. Policjanci przeprowadzili badania, które wykazały, że mężczyzna był trzeźwy, ale kierował autem pod wpływem amfetaminy. Podczas przeszukania wszystkich osób oraz samochodu, funkcjonariusze u kierowcy i 2 pasażerów, w wieku 18 i 16 lat, znaleźli zawiniątka z białym proszkiem, a pod dywanikiem w aucie woreczek, również z białym proszkiem. Policjanci wykonali badanie narkotesterem i okazało się, że zabezpieczone substancje to amfetamina. Kierowca i jego pełnoletni pasażer zostali zatrzymani i przewiezieni do policyjnego aresztu. 16-latka policjanci przekazali rodzicom.
O jego dalszym losie będzie decydował sąd rodzinny. W poniedziałek obaj zatrzymani usłyszeli zarzuty za posiadanie środków odurzających, a 22-letni kierowca dodatkowo za kierowanie pojazdem pod wpływem amfetaminy. Teraz grozi im kara do 3 lat więzienia.