Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 12:25
Reklama

Siatkówka. Golden Orzeł Malbork bliżej pozostania w II lidze. Czarna seria MPS Volley w rozgrywkach PALPS.

Dwa trudne mecze zakończone cennymi wygranymi - tak w jednym zdaniu można podsumować sobotnią i niedzielną rywalizację w fazie play-out kobiecej II ligi. Golden Orzeł Malbork podejmował w sali sportowej SP 5 siatkarki z Rumi. APS postawił bardzo trudne warunki gry, ale mimo wszystko nasze dziewczęta nie dały się pokonać, dzięki czemu są bliżej pozostania w drugoligowych rozgrywkach. Do postawienia przysłowiowej "kropki nad i" potrzebują jednej wygranej w Rumi 23 lub 24 marca. W zgoła odmiennych nastrojach są siatkarze MPS Volley Malbork, którzy zaliczyli trzy porażki z rzędu w Pomorskiej Amatorskiej Lidze Piłki Siatkowej.
Siatkówka. Golden Orzeł Malbork bliżej pozostania w II lidze. Czarna seria MPS Volley w rozgrywkach PALPS.

Autor: Fot. Jacek Suchiński

W fazie play-out zespoły najniżej sklasyfikowane po rundzie zasadniczej grają ze sobą do trzech wygranych. Pierwsze dwa mecze odbyły się w Malborku 9 i 10 marca. Do rozstrzygnięcia obu potrzeba było aż pięciu setów.

W sobotę lepiej zaczęły rywalki. Ofiarne końcówki dały im zwycięstwa na przewagi 26:24 i 28:26. Porażki te podziałały na podopieczne Pawła Tercjaka jak zimny prysznic, które w trzeciej odsłonie zbudowały bezpieczną przewagę i wygrały 25:15, a w czwartym, mimo drobnego zastoju po zdobyciu 15 punktów, zwyciężyły 25:22. W tie-breaku po obu stronach wdarło się sporo nerwowości w grze, co tylko spotęgowało emocje. Ostatni punkt należał jednak do gospodyń, które wygrały 16:14 i całe spotkanie 3:2.

W niedzielę drużyny jakby grały według tego samego scenariusza. Trzeba jednak podkreślić, że rumianki odrobiły lekcje po porażce z poprzedniego dnia i dużo solidniej prezentowały się w każdym elemencie gry. To od razu przełożyło się na rezultat - dwukrotnie wygrały 25:22 i objęły prowadzenie w meczu 2:0. Wtedy ponownie w szeregach malborskiej drużyny nastąpiło "przebudzenie mocy". W trzeciej odsłonie trzymały rywalki na kilkupunktowy dystans i zwyciężyły 25:20, a w czwartej dominowały na parkiecie, zwłaszcza w polu zagrywki, a rywalkom pozwoliły na zdobycie zaledwie 11 punktów. Losy całego spotkania rozstrzygnęły się ponownie w tie-breaku, ale tym razem gospodynie utrzymały dobrą grę z dwóch poprzednich setów. Wygrały 15:10 i cały mecz 3:2.

23 i 24 marca odbędą się dwa kolejne mecze fazy play-out - tym razem w Rumi. Jeśli Golden Orzeł Malbork zwycięży w jednym z nich - zachowa prawo gry w seniorskiej II lidze przyszłym sezonie.

MPS Volley Malbork po ostatnich występach w Pomorskiej Amatorskiej Lidze Piłki Siatkowej skomplikował sobie sytuację w kwestii walki o zwycięstwo w tych rozgrywkach. Nasi siatkarze nie mogą odzyskać rytmu gry z pierwszej części sezonu. Załamanie formy przyszło we wtorek 5 marca, kiedy dość nieoczekiwanie przegrali z WB Timex Tczew 1:3 (18: 25, 25:27, 25:22, 23:25). Zwycięstwo w czwartkowym (7 marca) meczu z Intermarine było poza zasięgiem malborczyków. Obrońcy tytułu wygrali pewnie i gładko 3:0.

W piątek 8 marca nasi siatkarze podejmowali w sali sportowej SP w Starym Polu Politechnikę Gdańską. Pięciosetowy pojedynek zakończył się wygraną gości 3:2. Do końcowego sukcesu zabrakło malborczykom odrobiny sportowego szczęścia.

W ostatniej partii nie wykorzystaliśmy 6 piłek meczowych, a przeciwnik potrafił zakończyć spotkanie przy pierwszej ku temu okazji - komentują na gorąco piątkowy mecz. Mają też świadomość, że oddaliła się kwestia awansu do fazy play-off.


Golden Orzeł Malbork vs. APS Rumia - tie-break.

Golden Orzeł Malbork vs. APS Rumia - tie-break.


Podziel się
Oceń

Reklama