Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 15:17
Reklama

Więziennicy okręgu gdańskiego przystąpili do #GaszynChallenge

#GaszynChallenge to akcja zainicjowana przez strażaków ochotników z Gaszyna w woj. łódzkim, która swoim zasięgiem objęła całą Polskę. Jej pomysłodawcą jest Marcin Topór, który chciał zebrać fundusze na leczenie Wojtusia – chłopca ciężko chorego na SMA – rdzeniowy zanik mięśni.
  • Źródło: Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej
Więziennicy okręgu gdańskiego przystąpili do #GaszynChallenge

Autor: Służba Więzienna

Udział w akcji polega na realizacji zadania, jakim jest wykonanie przez nominowanych 10 pompek. Jeżeli uda się je wykonać w 100%, wpłata na konto wybranego dziecka wynosi minimum 5 zł, jeśli się nie uda, wpłata wynosi minimum 10 zł. Po wykonaniu zadania zespół wskazuje kolejne jednostki mundurowe, urzędy, osoby, organizacje lub instytucje, które mogą podjąć wyzwanie.

Terapia genowa, która kosztuje prawie 10 milionów złotych i jest dostępna tylko w USA, wcześnie wdrożona daje dużą szansę na wyzdrowienie dziecka. Aktualnie na koncie Wojtusia jest już pełna kwota, ale na liście pozostają kolejne dzieci, które mierzą się z tą ciężką chorobą i potrzebują ogromnego wsparcia finansowego.

Zebranie takiej kwoty, dzięki ludziom dobrej woli i akcjom takim jak #GaszynChallenge staje się możliwe. Kilkoro dzieci chorych na rdzeniowy zanik mięśni dostało już szansę na wyzdrowienie między innymi dzięki zaangażowaniu służb mundurowych, zakładów pracy, organizacji i wszystkich ludzi dobrej woli, którzy wpłacają choćby symboliczne kwoty na konto konkretnych dzieci chorych na SMA.

Jednostki penitencjarne Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Gdańsku z uśmiechem przyjmowały kolejne nominacje i przystępowały do realizacji zadania oraz wpłacały pieniądze na leczenie dzieci. Akcja zatacza coraz szersze kręgi, ale potrzeby też cały czas są bardzo duże, dlatego chętnie o tym mówimy i zapraszamy do wsparcia:

 https://www.siepomaga.pl/gaszynchallenge, bo warto pomagać.



Podziel się
Oceń

Reklama