W weekend na terenie powiatu malborskiego doszło do dwóch groźnych wypadków, których prawdopodobną przyczyną był stan nietrzeźwości kierujących. W sobotę około godziny 7.40 dyżurny malborskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na ul. 500-lecia w Malborku doszło do wypadku drogowego. Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że kierująca volkswagenem 32-letnia mieszkanka powiatu świeckiego, na łuku drogi straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w drzewo. W wyniku tego zdarzenia obrażeń ciała doznała 9-letnia pasażerka, którą przewieziono do szpitala.
Policjanci przeprowadzili badanie stanu trzeźwości kierującej, które wykazało, że 32-latka prowadziła pojazd, mając prawie 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Do drugiego wypadku doszło w niedzielę po godzinie 18.00 w Tralewie. 54-letni kierowca hondy, również na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Auto uderzyło w drzewo, a następnie dachowało do rowu. Wynik badania stanu trzeźwości tego kierowcy wynosił prawie 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. 54-latek nie odniósł większych obrażeń. Oboje kierujących straciło prawo jazdy i przed sądem będą odpowiadać za popełnione przestępstwa. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat.