Jak tłumaczą organizatorzy, tegoroczny 34. Finał WOŚP wypada w wyjątkowo kłopotliwym organizacyjnie momencie. Środek ferii zimowych to czas wyjazdów, urlopów i mniejszej dostępności zarówno wolontariuszy, jak i gospodarzy wydarzeń. Do tego dochodzą liczne akcje charytatywne realizowane w tym samym okresie.
Dlatego malborski sztab WOŚP podjął decyzję o zmianie formuły finału. Zamiast jednej dużej imprezy zaplanowano wiele mniejszych wydarzeń dedykowanych Orkiestrze, które będą odbywać się zarówno w grudniu, jak i w styczniu.
O tym, jak w tym czasie realnie pomóc WOŚP, opowiedziała w rozmowie z naszą reporterką Marta Wróblewska, szefowa malborskiego sztabu. Jak podkreśla, możliwości wsparcia są trzy.
Pierwsza z nich to przekazywanie voucherów, usług lub przedmiotów na licytacje prowadzone na Allegro – to forma pomocy dostępna dla każdego, kto chce włączyć się w działania Orkiestry, nawet bez wychodzenia z domu.
Druga opcja to licytacje prowadzone podczas wydarzeń towarzyszących, organizowanych w różnych częściach miasta.
Trzecia, niezmienna od lat, to wolontariat i kwestowanie – zarówno w dniu finału, jak i podczas imprez okolicznościowych.
Choć wiele wydarzeń jest jeszcze na etapie ustalania szczegółów, część inicjatyw została już ogłoszona. W planach są m.in. kiermasz ciast w CieKawej, zajęcia w Szkole Łacińskiej i w Wieży Ciśnień, parkrun, morsowanie z Malborskimi Morsami oraz turniej hokejowy. To jednak tylko część propozycji – pełną rozpiskę wydarzeń malborski sztab zapowiada opublikować między świętami a sylwestrem w swoich mediach społecznościowych.
Przypominamy również, że pisaliśmy już o tym, jak zostać wolontariuszem WOŚP w Malborku – do tego ARTYKUŁU odsyłamy osoby, które chcą zaangażować się w kwestowanie.
zachęcamy do wysłuchania rozmowy z Martą Wróblewską, szefową malborskiego sztabu WOŚP, w której zdradza szczegóły tegorocznych działań i tłumaczy jak dołączyć się do grania od strony wolontariackiej i organizacyjnej.
