Castle Triathlon Malbork to wydarzenie, które na stałe wpisało się w sportowy kalendarz naszego miasta i kraju. W bieżącym roku zawody odbędą się w dniach 6–7 września. Zawodnicy będą mogli zmierzyć się z jednym z czterech dystansów: pełnym Ironmanem (3,8 km pływania, 180 km jazdy na rowerze i 42,2 km biegu), połową tego dystansu, ćwiartką lub ósemką. Najdłuższy z nich – podobnie jak w poprzednich latach – będzie miał rangę mistrzostw Polski. Dodatkowo w programie znalazła się konkurencja Aquabike, czyli pływanie i jazda na rowerze, również na pełnym dystansie i również z rangą MP.
Oprócz startów dla dorosłych, organizatorzy nie zapomnieli o najmłodszych uczestnikach. W ramach Castle Run zaplanowano bieg dla dzieci na dystansie 200 metrów, przeznaczony dla maluchów w wieku od 1 do 7 lat. To okazja, by także najmłodsi poczuli sportowe emocje i atmosferę wielkiego wydarzenia.
Zainteresowanie zawodami nie słabnie – jak mówi Marcin Waniewski, dyrektor zawodów, liczba zgłoszeń już teraz jest wysoka, a zapisy nasilają się tym bardziej, im bliżej do terminu inicjatywy. Dobra wiadomość jest jednak taka, że wciąż można dołączyć – zapisy trwają i jest jeszcze szansa, by stanąć na starcie pod murami malborskiego zamku.
Tak duża impreza, rozgrywana na otwartej przestrzeni i drogach publicznych, oznacza zmiany w organizacji ruchu. W rozmowie z nami, Marcin Waniewski wyjaśnia, gdzie i kiedy mogą pojawić się ograniczenia.
W organizację Castle Triathlon Malbork zaangażowanych jest wiele osób – nie tylko profesjonalna ekipa, ale także wolontariusze. To dzięki nim wydarzenie może przebiegać sprawnie i bezpiecznie. Podczas rozmowy padła także informacja, gdzie i jak zgłosić do pomocy przy tegorocznej edycji.
Zachęcamy do odsłuchania rozmowy z Marcinem Waniewskim!