Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 31 maja 2025 01:05
Reklama

Róże z placu Słowiańskiego zniknęły nocą – teren był monitorowany.

Miasto Malbork poinformowało o incydencie, do którego doszło w nocy z 25 na 26 maja. Około godziny 3 nad ranem, jedna z mieszkanek postanowiła „przesadzić” świeżo posadzone róże z placu Słowiańskiego, prawdopodobnie do własnego ogródka. Całe zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu.
Róże z placu Słowiańskiego zniknęły nocą – teren był monitorowany.

Źródło: Malbork - oficjalny profil miasta na Facebooku

W ostatnim czasie w różnych punktach Malborka prowadzone są działania mające na celu upiększanie przestrzeni miejskiej. Jednym z takich miejsc jest plac Słowiański, znajdujący się tuż przy Państwowej Szkole Muzycznej. Trwają tam przygotowania do ustawienia pomnika Ignacego Paderewskiego, a teren zyskał już nową oprawę – nasadzono kwiaty, które mają ozdabiać to miejsce i cieszyć oko mieszkańców.

Niestety, nie wszyscy mieszkańcy podzielają wizję wspólnej, zadbanej przestrzeni. Jak poinformował oficjalny profil miasta, w nocy z 25 na 26 maja, około godziny 3:00, jedna z mieszkanek postanowiła zabrać część nowo posadzonych róż i przenieść je do własnego ogródka. Całe zajście zostało zarejestrowane przez kamery monitoringu, które obejmują ten teren.

Władze miasta przypominają, że zielone przestrzenie są dobrem wspólnym i mają służyć wszystkim mieszkańcom. Tego typu incydenty mogą wiązać się nie tylko z niechlubną sławą w mediach, ale także z konsekwencjami karnymi. Urzędnicy apelują: zostawmy sadzonki tam, gdzie ich miejsce – a jeśli już chcemy coś zabrać, niech będą to tylko zdjęcia.

 


Podziel się
Oceń

Reklama