Kosmetyki, których używasz mają znaczenie!
Świadoma pielęgnacja włosów zaczyna się od skóry głowy. Żadne specyfiki na porost nie pomogą, gdy skalp jest przesuszony i nie otrzymuje odpowiednich składników odżywczych. Używając przypadkowych szamponów z drogerii może okazać się, że tylko sobie zaszkodzimy. Podobnie jest z wcierkami – te alkoholowe nie każdemu służą, a wręcz mogą szkodzić. Trudno, by włosy wyglądały dobrze, gdy ,,odżywiamy” je w niewłaściwy sposób. Każdy człowiek jest inny, co oznacza, że włosy także będą się różnić pod względem gęstości, grubości, a także potrzeb. Niektóre kosmyki uwielbiają składniki nawilżające, a inne tylko się od nich puszą. Właśnie dlatego tak istotne jest, by obserwować, jak włosy reagują na konkretną pielęgnację. By zrozumieć, co wpływa na nie pozytywnie, a co negatywnie, najpierw należy faktycznie zapoznać się z działaniem poszczególnych składników. Jednak niewiele osób ma czas i chęć do tego, by przy każdej wizycie w sklepie skrupulatnie sprawdzać receptury i zastanawiać się, która w danym momencie będzie najlepsza. Z tego względu często zaleca się stosowanie produktów naturalnych, o jak najmniejszej liczbie dodatków. Dobrym pomysłem są różnego typu oleje. Przyjrzyjmy się im bliżej!
Olej naturalny w codziennej pielęgnacji
Olej naturalny to substancja pozyskiwana z roślin, owoców lub nasion. W zależności od sposobu pozyskiwania, właściwości mogą się różnić. Na rynku mamy mnóstwo różnych preparatów wykorzystujących w swoim składzie właśnie oleje. A może by tak zaopatrzyć się w czyste oleje, bez żadnych substancji wspomagających? Olej makadamia, z pestek malin, awokado czy arganowy to prawdziwa bomba witaminowa. Wybierając naturalne produkty z takich stron jak https://oqema.pl/produkty/branza-kosmetyczna/oleje-roslinne-masla-i-woski-naturalne/ mamy pewność, że nie dodano do nich żadnej chemii, szkodliwych toksyn czy innych podejrzanych składników. Ale zachodzi pytanie: jak właściwie stosować oleje w codziennej pielęgnacji? Są różne sposoby. Można na przykład łączyć je z artykułami, które również wykazują działanie odżywiające. Często spotykanym rozwiązaniem jest połączenie olejku z pastą awokado lub masłem shea. Takie kosmetyki DIY są całkowicie bezpieczne i doskonale wpływają na włosy. Innym sposobem ,,przemycenia” oleju do pielęgnacji, jest nakładanie go na końcówki zaraz po myciu. Ochroni je to przed rozdwajaniem i kruszeniem się. Jeszcze większe efekty przyniesie olejowanie, czyli trzymanie oleju na włosach przez kilka godzin w czepku, a po czasie zmycie go. Taki ,,zastrzyk” nawilżenia to doskonały sposób na odżywienie i regenerację kosmyków. Warto wykonywać ten zabieg przynajmniej raz w tygodniu, by uchronić włosy przed utratą nawilżenia.